By maksymalnie ułatwić sobie „pracę”, będziesz potrzebował bazy danych linków. Dzięki tej jednorazowej robocie nie będziesz potrzebował dużo czasu by planować kolejne posty.
Tak naprawdę to trzeba zrobić bazę linków oraz bazę zdjęć do publikacji na FP. Co do zdjęć nadających się do publikacji na FP są pewne wymogi – muszą być „lightowe”. Nie może być tutaj nagości, wulgarności, pornografii.
Co do bazy zdjęć pod linkami, a dokładniej bazy linków, to nie ma już tutaj takich wymogów. Pod linkami może być nagość.
Dobrze przygotowana baza linków i zdjęć skraca czas pracy przy planowaniu postów.
Zasady dodawania postów
Testowałem wiele sposobów.
Bardzo popularna jest metoda dodawania dwóch, trzech postów dziennie – niestety zarobki przy jej stosowaniu są mizerne.
Popularna jest również teoria o obniżającym się zasięgu przy długoterminowym planowaniu postów – powiem szczerze, że przez cały okres „zarabiania” nie zaobserwowałem takiego zjawiska, planując na tydzień w przód, może miałem szczęście.
Tak więc, przechodząc do konkretów, polecam częste posty, planowane z wyprzedzeniem – co by nie marnować codziennie czasu. Wystarczy, że usiądziesz raz, dwa razy w tygodniu i zaplanujesz posty na kilka dni/tydzień.
Mówiąc krótko i treściwie polecam posty co 3h, bez nocy. Każdy post może/powinien zawierać od 4 do 5 linków skróconych.
Promowanie i dalszy rozwój FP
Masz swój fanpage. Dodajesz na nim posty, ludzie wchodzą w linki… ale z czasem zasięg maleje, coraz mniej ludzi klika w shorte. Zrobiłeś coś nie tak ?
Wszystko jest w porządku.To naturalna kolej rzeczy. W początkowej fazie istnienia fanpage’a zasięg jest duży, fanów przybywa – ale z czasem Twoi fani lajkują też inne, nowe strony – i zasięg zaczyna się powoli obniżać.
Fanpage wymaga ciągłego rozwijania, nie wystarczy dodawać postów żeby zarabiać na shorte – trzeba dbać o swój fanpage.
Najpopularniejszą, darmową metodą promocji jest S4S, czyli wymiana fanów. Ktoś udostępnia Twój fanpage na jego, a ty jego na Twoim. Jego fani lajkują Twój fanpage, a Twoi fani lajkują jego fanpage.
Kolejną metodą jest spamowanie komentarzy innych, dużych fanpage’y. Tej metody nie polecam. Czasochłonna, nisko-efektywna. U siebie takich delikwentów od razu blokuję.
No i ostatnią jest wykupienie reklamy u kogoś z dużą ilością fanpage’y.
SPAMOWANIE GRUPY
Wprowadzenie
Coraz mniej ludzi zajmuje się spamem ze względu na częste blokady, weryfikacje, utraty kont. Facebook zwalcza spamerów i nie ma co się dziwić. W tym tekście postaram się odpowiedzieć na pytania czym, gdzie, kiedy i jak warto spamować by jako tako na tym wyjść. Mimo wszystko takim spamem można sobie nieźle podbić dniówki.
Zasady tworzenia i użytkowania fake-kont
Do spamu używamy fejków. Fejki mają to do siebie, że po pewnym czasie po prostu je tracimy - weryfikacja dowodem, dezaktywacja konta.
Do stworzenia fejka będziemy potrzebować :
- adresu email - bardzo szybko założysz na przykład na interii/gmailu.
- zdjęcia profilowego i zdjęcia w tle - można użyć czegoś ze standardowej bazy zdjęć lub poszukać na własną rękę, ewentualnie ściągnąć z profilu komuś z innego kraju.
- znajomych - i tutaj pojawia się kilka opcji, najpopularniejszą metodą jest dołączanie do grup typu "szukam znajomych" i tam poprzez pisanie zachęcających postów nakłanianie ludzi do wysyłania zaproszeń.
Przykład takiego nakłaniającego tekstu to "Jestem Kasia, chętnie poznam samotnego pana. Dla wszystkich którzy mnie zaproszą do znajomych paczka fotek xxx". Takie metody działają, ale później pojawi się problem z weryfikacją zdjęciową. Pół biedy jak wpadnie na identyfikację znajomych z wyborem z listy, ale może się też przecież trafić wpisywanie nazwisk. Dlaczego by nie zrobić fejka który wejdzie w grono Twoich realnych znajomych ? Można przecież zapraszać ludzi których znasz - by w razie konieczności przejść weryfikację bez zająknięcia. To już zostawiam każdemu z osobna w jaki sposób i skąd chce pozyskiwać znajomych.
- grup
- starteru - niestety na 90% okaże się potrzebny - jeden numer wystarcza na weryfikację co najmniej dwóch kont
Gdy założymy już fejki musimy się z nimi odpowiednio obchodzić. Wszelkie zmiany IP przy przelogowywaniu są bezsensowne - wystarczy usuwanie cookies. Większość przeglądarek ma tryb incognito, w chromie włącza się go skrótem : "ctrl" + "shift" + "n". Właśnie w takim trybie incognito odpalamy naszego fejka. Po zakończeniu pracy, wyłączamy całą przeglądarkę (nie tylko kartę) i włączamy od nowa - dopiero teraz możemy zalogować się na kolejnego fejka (oczywiście również w trybie incognito).
Stosując się do tych zasad konta na pewno dłużej pożyją niż przy logowaniu cały czas z tej samej sesji
Konto matka
Matka to fejk który istnieje tylko w jednym celu - przechowywania grup. To konto stanowi jedynie magazyn dla grup. Nie spamujemy z niego, nie wykonujemy żadnych podejrzanych czynności. Matka ma po prostu być i pełnić swoją funkcję zapezpieczającą.
Inne konta oczywiście wykorzystywane są do codziennego spamu. Nieuniknione jest by trwały wiecznie, ale to dla nas żaden problem. Konto pada, od razu robimy nowe i zapraszamy je z matki do grup. W ten sposób niemal od razu jesteś w stanie odbudować swoje konto do spamu. Spamer bez matek (bo warto mieć co najmniej dwie), to żaden spamer.
Gdzie i czym spamować
Jak sama nazwa wskazuje do spamu służą grupy na fejsie. Moim zdaniem nie warto spamować zdjęciami nagich dziewczyn - takie posty są momentalnie zgłaszane i na konto wpada weryfikacja. Tutaj warto dodać, a nóż ktoś tego nie wie, że jak na konto wpadnie weryfikacja - znikają wszelkie posty opublikowane przez to konto, zwyczajnie konto tak jakby nie istnieje dopóki nie zostanie zweryfikowane.
Spam, pomimo tego że jest spamem, powinien pasować do tematyki grupy. Dobrym, jak nie najlepszym celem są tutaj grupy KUPIĘ-SPRZEDAM. Prostując oferty z allegro,olx,ebaya nasze posty będą w pełni pasowały do tematyki grupy.
Nadmienię, że zrobienie kont innych narodowości nie stanowi tutaj problemu. Nie musimy zmieniać IP, powiem więcej - na facebooku nie powinniśmy nigdy logować się z innego IP niż polskie (od razu wpadnie weryfikacja na to konto). Spamować można w każdym kraju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz